Albo grubo, albo wcale... czyli reportaż ślubny Dominiki i Marka zakończony plenerem nad Szczyrbskim Jeziorem

Jeżeli ktoś może mówić o zawirowaniach związanych z organizacją wesela spowodowaną pandemią to z pewnością oni. Dominika i Marek mówiąc szczerze nie mieli łatwej drogi by dopiąć całą organizację ślubu oraz wesela w spokojnych, bezstresowych warunkach. Ciągle spływające informacje o strefach, kolorach, ilości gości, ciągła niepewność powodowały, że stres związany z organizacją ich wesela był nadzwyczajnie wysoki. Koniec końców i tak wszystko udało się zorganizować według wstępnie założonego planu, całe szczęście, ponieważ wszystko było takie jak zaplanowali i przede wszystkim jak wybrali.

Dominika i Marek na plenerze przyznali mi się do jednej rzeczy: chcieli aby ich wesele było takie jak planują, bez zbędnego cięcia kosztów, bez żałowania, że czegoś nie wybrali tylko dlatego by szło na tym przyoszczędzić parę groszy. Podsumowując: albo grubo, albo wcale... Część z Was pewnie zastanawia się po co o tym piszę? Czy to etyczne wspominać o takich szczegółach? Myślę, że tak. Jest to ważne. Ważne dlatego, że będąc świadomym klientem wiemy, że opierając się na zaufanych firmach, na dobrych, polecanych markach możemy być pewni o ich wykonaną robotę. Dodatkowo zyskujemy coś co upiększa ten wyjątkowy dzień. Dzięki temu mogliśmy posłuchać dobrej muzyki, wykonywanej przez Zespół MEDIUM, goście mogli częstować się pysznymi drinkami serwowanymi przez jedną z lepszych firm, jaką spotkałem na swej fotograficznej drodze, czyli ROYAL BAR a o piękno sali i podkreślenie super wystroju zadbał Grzegorz, czyli firma SHOWLIGHT. O to, by ten dzień zapamiętać jeszcze lepiej wspólnie ze mną zadbała firma PIXSTORY, którą z tego miejsca serdecznie pozdrawiam i wiem, że ich materiał będzie równie doskonały jak praca pozostałych ekip!

Ceremonia zaślubin Dominiki i Marka odbyła się w kościele p.w. św. Jana Pawła II, wesele zaś w sali GOK w Suszcu.

Całość dopełniliśmy plenerem o wschodzie słońca na Słowacji. Dokładniej wybraliśmy Szczyrbskie Jezioro, które w poprzednich sezonach mogliście zaobserwować na moim profilu czy blogu. Zarówno wtedy, jak i w trakcie tego pleneru pogoda pięknie dopisała i dzięki fajnej współpracy powstało kilka naprawdę pięknych zdjęć, które mam nadzieję będą ozdobą w domu Państwa Młodych. Myślę, że nie ma sensu więcej się rozpisywać, niech resztę opowiedzą zdjęcia.

Zapraszam do oglądania! Pozdrawiam :)