O mamo - kolejna siostra wychodzi za mąż.. czyli reportaż ślubny Klaudii i Piotrka!
Przeważnie jest tak, że gdy zrobisz jedno zlecenie w danej rodzinie i zdjęcia przypadną do gustu to później spotykasz się z tymi samymi ludźmi przy okazji innych zleceń. Tak również było w przypadku Klaudii, którą poznałem na ślubie jej siostry, Oli.
Przypominając sobie tamto wesele spodziewałem się tego, że to zlecenie będzie wypełnione pozytywnymi emocjami i miłością jaka łączy całą tą „Pławecką familię”. Nie myliłem się. Ślub to jednak nie tylko Pani Młoda. Pojawia się druga równie ważna postać, jaką jest Pan Młody. Przyznam, że wybranka Klaudii – Piotrka nie pamiętałem zbyt dobrze ze spotkania, jednak była jedna rzecz która została w mojej głowie. Piotrek nie był zwolennikiem reportażu bogatego w dużą ilość zdjęć, zależało mu na minimalistycznym, lecz wzruszającym pokazaniu tego dnia. Są jednak momenty, których nie można pominąć, coś co jest warte pokazania, co buduje nam historię tego ważnego dnia. Bazując na swoim doświadczeniu robiłem materiał zgodnie ze swoim wyczuciem. Czy był to słuszny wybór? Czytając opinię Klaudii i Piotrka po pierwszym oglądaniu zdjęć uważam, że tak.
Dzień ślubu rozpoczął się dość nietypowo, ponieważ nie było standardowych wykupin, czy przyjazdu Pana Młodego pod dom Pani Młodej. Spotkali się w kościele, przed ołtarzem, a w tym jakże podniosłym momencie oparciem dla Klaudii był jej tata.
Głównym wyznacznikiem naszej pracy było zamknięcie całego materiału w dniu ślubu. To wszystko by uwiecznić panujące emocje, lekki stres a przede wszystkim mnóstwo uśmiechu i miłości. Znaleźliśmy chwilę na krótką sesję w plenerze, która w żaden sposób nie zakłóciła przebiegu całego wesela a dodatkowo wniosła do niego kilka naturalnych portretów. Samą uroczystość wzbogaciły także przygotowane niespodzianki m.in. piosenka zaśpiewana przez tatę Pana Młodego oraz jego wujka, kolejny piękny występ Dagmary, do której dołączyły dzieciaki czy wzruszający film przygotowany w podziękowaniu dla rodziców. Całość zakończyliśmy romantycznymi kadrami w blasku świec.
Z tego miejsca jeszcze raz dziękuję Wam za zaufanie i możliwość wspólnego świętowania Waszego dnia ślubu. Mam nadzieję, że dzięki mojej pracy ten dzień zostanie z Wami na dłuuuugi czas.